KS 94 Rachowice - strona oficjalna

Mecz rozpoczął się od lekkiej przewagi gości. Po 10 minutach mecz się już wyrównał. W 18 minucie Mariusz Sosna wykorzystał błąd obrońcy Książenic, który zbyt długo przyjmował piłkę. Nasz zawodnik najpierw ją odebrał, potem lewą nogą zakręcił tak, że bramkarz musiał wyciągnąć piłkę z siatki po raz pierwszy.
W 21. minucie miała miejsce sytuacja niespotykana nigdy wcześniej w historii. Po radzie prawą stroną Mariusza Sosny i jego mocnym wstrzeleniu piłki w pole bramkowe Łopatka Artur strzelił gola GŁOWĄ!!! Kibice nie mogąc uwierzyć w to co widzieli, przecierali oczy ze zdumienia.
Do przerwy wynik się nie zmienił.
Mając w pamięci poprzednie spotkanie z Rudnem, w którym do przerwy też prowadziliśmy 2 do 0, na drugą połowę wyszliśmy maksymalnie skoncentrowani. W 65 minucie na naszej połowie piłkę zdobył Artur Łopatka i momentalnie pomknął w stronę bramki rywali. W odpowiednim momencie zagrał prostopadłą piłkę do Mariusza Sosny, który w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza Unii i zrobiło się już 3-0.
Po chwili jednak gości zdobywają, jak się później okazało honorowego gola. Bramka padła z rzutu wolnego, sprytnie wykonanego bez oczekiwania na gwizdek sędziego w momencie gdy Mateusz Hajbura jeszcze ustawiał mur. Było to jednak wszystko na co było stać gości w tym dniu.
Ozdobą meczu był gol, którego w 86. minucie strzelił Adam Pietrek. Po krótkiej wymianie podań z Karolem Zdunkiem, na 20 metrze pozostał niepilnowany, co momentalnie wykorzystał równie silnym, co precyzyjnym strzałem w samo okienko.